piątek, 7 marca 2014

Star Wars Komiks 1/2013

Pierwszy numer komiksu poświęconego serii Star Wars w 2013 jest bardzo wyjątkowy. A dlaczego ? Ponieważ w środku znajdujemy jedną zamkniętą historię a nie jak to nas zwykle bywa kilka. Tym razem jest to opowieść rozgrywająca się w okresie starej trylogii i skupia się na postaci Hana Solo. Pierwotnie został on wydany jako cykl "Empire" numery 24-25 w 2004/2005 roku.

"Układ Idioty" bo taki tytuł nosi komiks odnosi się do popularnej gry karcianej Sabak. Jest to najpopularniejsza forma hazardu w galaktyce. W partii może brać udział nieograniczona liczba graczy, a polega ona na tym aby uzyskać w kartach wartość zbliżoną do upragnionego 23 lub -23. Ten kto uzyska 23 ma wspomnianego Sabaka, jednak najlepszą możliwością jest układ z kartą idioty o wartości zero. Tym razem Han Solo i Chewbacca wyruszają z tajną misją dla sojuszu Rebeliantów w celu pozyskania potrzebnych zasobów. Zadanie wydaje się być banalne jednak przeszłość zawsze deptała po piętach kapitanowi Sokoła Milleniu, i tym razem go dopada. Z jednej partii sabaka i spotkania z dawną znajomą nie może wywiązać się nic pozytywnego. Dodajmy do tego wściekłego bothanina na usługach Imperium i mieszanka wybuchowa jest gotowa. Czego chcieć więcej?

Akcja z każdą stroną wciąga nas coraz bardziej, a im dalej tym lepiej. W pewnym momencie nie zwracamy nawet uwagi na największy minus komiksu jakim są rysunki. W ich tworzeniu uczestniczyło dwóch rysowników Jeff Johnson oraz Joe Corroney. Niestety pomiędzy nimi jest gigantyczna przepaść. O ile drugi prezentuję dobry poziom i klasę, to pierwszy niestety nie dorasta mu do pięt. Jego rysunki są naprawdę złe, a Han Solo zupełnie nie przypomina Harrisona Forda, a Leia wygląda jak mała dziewczynka z zadartym noskiem. Niestety dzięki temu pierwsza część zdecydowanie traci klimat. Warto również wspomnieć o powrocie pewnego bohatera. Znany z komiksu "Cel: Vader" bothanin Jib Kopatha, który jak to w zwyczaju ma jego rasa zajmuje się informacjami, a ściślej mówiąc sprzedażą ich.

Zdecydowanym plusem komiksu jest brawurowa akcja oraz rysunki Corroneya. Dzięki temu mamy wysoki poziom znany z serii Empire, jednak nie są to wyżyny cyklu. Han Solo jako główny bohater to bardzo dobre rozwiązanie, dzięki temu odczuwa się znów klimat starej trylogii, która wszyscy fani tak bardzo kochają.

Ocena: 6/10


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz